Szelki guard czy norweskie – jakie wybrać?

Szelki guard czy norweskie – jakie wybrać?

You are currently viewing Szelki guard czy norweskie – jakie wybrać?

Szelki dla psa są jednym z najważniejszych akcesoriów spacerowych. Odpowiedni wybór szelek wpływa na komfort naszego psa i zdrowie jego mięśni oraz stawów. Ważny jest nie tylko dobrze dopasowany rozmiar, ale przede wszystkim sam krój szelek. Który model będzie najlepszy dla naszego psa? Szelki guard czy norweskie?

Szelki norweskie a guard – różnice w budowie

Poszczególne modele szelek różnią się między sobą budową, a co za tym idzie również sposobem zakładania i zapinania oraz tym, w jaki sposób układają się one na ciele naszego czworonoga.

Szelki typu guard zbudowane są z dwóch pętli, połączonych ze sobą dwoma paskami. Obręcz barkowa oplata dolną część szyi psa, z kolei obręcz piersiowa znajduje się za przednimi łapami, mniej więcej na wysokości 4-5 żebra. Paski łączące obie pętle przebiegają na grzbiecie oraz mostku zwierzęcia. W wariancie bezuciskowym paski są zabudowane i zastąpione materiałem, zwykle podszytym dodatkowo siatką dystansową.

Większość szelek typu guard posiada zapięcia (pojedyncze lub podwójne) na obręczy piersiowej. Wówczas zakłada się je przekładając pierwszą pętlę przez głowę. Na rynku są jednak dostępne warianty z dodatkowym zapięciem na pętli szyjnej (jak np. Truelove Front Line Premium) – wówczas nie ma potrzeby przekładania szelek przez głowę czworonoga.

Szelki norweskie dawniej wykorzystywane były głównie u psów pracujących, jednak dziś coraz częściej rezygnuje się z tego kroju. Składają się z dwóch pasków – pierwszy przebiega w poprzek klatki piersiowej pod głową zwierzęcia. Drugi ma formę pętli i okala klatkę piersiową za przednimi łapami psa. Szelki te często posiadają również rączkę do przytrzymania czworonoga.

Szelki typu norweskiego zakłada się przez głowę. Dodatkowo, niektóre modele mają również wbudowaną klamrę, która mieści się na wysokości łopatki, co jeszcze bardziej upraszcza ich zakładanie.

Szelki guard a szelki norweskie – które wybrać?

Dziś wszyscy lekarze weterynarii i zoofizjoterapeuci są zgodni. Stając przed wyborem: szelki norweskie czy guard – te drugie są zdecydowanie lepszym rozwiązaniem. Dlaczego? To bardzo proste!

Szelki typu guard są idealnie przystosowane do psiej anatomii. Dobrze dopasowane nie ograniczają w żaden sposób ruchów zwierzęcia, dzięki czemu są bezpieczne dla aparatu ruchu zarówno psów dorosłych, jak i szczeniąt. Nie blokują ruchu przednich kończyn, a w przypadku szarpnięcia – równomiernie rozkładają ciężar, niwelując ryzyko kontuzji. Doskonale nadają się zarówno do codziennych spacerów fizjologicznych, jak i uprawiania sportów, wspólnego joggingu czy podczas wycieczek w góry. Dodatkowo zapewniają znacznie większe bezpieczeństwo w przypadku psów lękliwych, ponieważ wyjście z dobrze dopasowanych szelek typu guard jest niemal niemożliwe.

Szelki typu norweskiego, dawniej tak uwielbiane przez opiekunów psów służbowych, dziś powoli odchodzą do lamusa. Ich budowa sprawia, że nie nadają się one do uprawiania sportów czy jakichkolwiek większych aktywności. Specyficzny krój sprawia, że szelki norweskie blokują ruchomość stawów w przednich łapach. U psów kończyna piersiowa ma niezwykle duży zakres ruchu. Pasek, który przechodzi poziomo przez klatkę piersiową znacznie go ogranicza. Ponadto, jeśli pies w szelkach norweskich biega lub ciągnie, może dojść do urazów przeciążeniowych i tendinopatii mięśnia nadgrzebieniowego czy dwugłowego ramienia. Oznacza to, że szelki norweskie nadadzą się jedynie do krótkich, spokojnych spacerów.